DANE
   HISTORIA
   LUDZIE
   JĘZYK
   KUCHNIA
   TURYSTYKA
   KSIĄŻKI
   FAQ
   SONDA
   INNE STRONY
   WIADOMOŚCI
   ARTYKUŁY
   KAWIARENKA
INNE
   O AUTORZE
 

Lettir redyk (poezja islandzka)

 
Göngumóðir koma þeir af heiðum
Íslands þegar daginn tekur að stytta
og nótt að lengja, koma svangir af heiðum,
leirugir menn sem hlusta þreyttum eyrum
á sauðina jarma, hóa þreyttum rómi
í aftanlygnu haustsins, koma af fjöllum
og strjúka svita af enni göngumóðir,
og rökkurslæður hjúpa kalda jökla
og fjallatinda háa, koma af fjöllum
og strjúka svita af enni þreyttum höndum
sem gefast ekki upp á löngum nóttum,
og sjá til byggða meðan hjörðin rennur
í löngum sveigum ofan eftir fjöllum
og byggðin ljómar unaðslega í fjarska
með kvennahlátra og aðra trygga hljóma
sem stíga upp í rökkurhimin kvöldsins
á meðan hjörðin rennur ofan slakkann
er daginn tekur að stytta og nótt að lengja.
 
Zmęczeni drogą przychodzą z wrzosowisk 
Islandii kiedy dni zaczynają być krótkie
a noce coraz dłuższe, głodni mężczyźni przychodzą z wrzosowisk, 
ubłoceni mężczyźni, którzy nasłuchują zmęczonymi uszami
beczenia owiec, krzyczą zmęczonym głosami
w wieczornym spokoju jesieni, przychodzą z gór
i ocierają pot z czoła, zmęczeni drogą
gdy ciemność wieczoru przykrywa chłodne lodowce
i wysokie szczyty, przychodzą z gór
i wycierają pot z czoła zmęczonymi rękami
które nie ustają w pracy przez całe długie noce,
i patrzą w kierunku swych domów kiedy stada rozlewają
się długimi falami na stokach gór, 
domy lśnią jasno w oddali,
i śmiech kobiet i pełne nadziei odgłosy
sięgają ciemnego wieczornego nieba
kiedy stada rozlewają się po wzgórzach
kiedy dni zaczynają być krótkie a noce coraz dłuższe.


Wiersz Jóna Óskara z angielskiego tłumaczyła Milena Nowakowska (2005)